gagata1 2011-01-17
rozumiem że to oczko do pierścionka:)))
mariiiola 2011-01-18
Opowiem balladę o pewnym kamieniu,
co leżał przy drodze w smutnym zamyśleniu.
Tak leżał i myslał, tak myślał i leżał,
i że coś się zmieni już sam niedowierzał.
I chociaż jest twardy zaczął płakać, szlochać,
bo w środku miał serce, które pragnie kochać.
Lecz kamień jak kamień, jest szary, ponury
i gdy ktoś przechodzi to patrzy nań z góry,
i nikt nie dostrzega jak ten kamień szlocha,
jak drży mu serduszko, jak pragnie pokochać.
Ale wciąż cierpliwie przy drodze tu leży
i czeka na miłość... i ciągle w to wierzy,
aż raz wcześnie rano, gdy rosa na trawie,
dziewczyna szła drogą, patrzyła ciekawie.
Przepięknej urody ta panienka była
i nóżką niechcący kamień zaczepiła.
I westchnął ten kamień... spojrzała dziewczyna,
i już się nachyla, już go w ręku trzyma,
a wietrzyk cieplutki dookoła hula,
dziewczyna kamyczek do serca przytula.
I czuje to ciepło co z kamienia płynie,
i zakochał kamień się w pięknej dziewc...
mariiiola 2011-01-18
C.D.
I czuje to ciepło co z kamienia płynie,
i zakochał kamień się w pięknej dziewczynie,
a ślicznej dziewczynie też serce zabiło
dalej poszli razem....bo taka jest miłość.
I ciągle są razem... kamień i dziewczyna,
bo przyjaźń i miłość wciąż ich razem trzyma....
aloese 2011-01-18
Piękne foto...]
Siedzę i patrzę, jak asteroida zmierza ku... oby nie Ziemi....]]
Pozdrawiam.
flossy 2011-01-18
znawca od kamieni?....pozdrawiam :)