:)

:)

hym. no wiec aż taka wesoła nie jestem jak na tym zdjeciu.. można powiedzieć że wszystko sie spieprzyło.Chcociaż sie tym nie za bardzo przejełam.Najbardziej wkurwiającego jest to że mam angine i gorączke 38-39-.-Musze leżeć w łóżku i do tego jeszcze ten laptop mnie wkurwia z netem.Tak niekiedy myśle po co wogule jestem człowiekiem już wolała bym sie urodzić zwierzeciem i żyć o wiele mniej a wiecej sie cieszyć ,nie myśleć i robić wszystko na co miała bym ochote nie zwarzając na to co będzie.. nie rozumiem niekiedy człowieka . Zamiast być szczerym to kłamie. Zamiast Kochać to nienawidzi Zamiast szanować to odrzuca. Patrząc na wszystkich w koło sadze że nie miałam aż tak dużego szcześcia w życiu. Zawsze jest jakieś "ale" żebym sie zmieniła. No ale po co? Czy ja wiecznie musze być taka jaką inni chcieli by mieć?Myśle że po gimnazjum zaczne nowe życie. ponieważ mam zamiar wyjechać do szkoły w zakopanym. jeszcze nie wiem czy mi sie to uda.. no ale tu jest też duzo źłych spomnień o których chciała bym zapomnieć lecz sie nie da..I dobrze wiem że nikt i w nich nie pomoże.