haczyk 2010-09-06
Re.Nic prawie nie robię przy różach.Tylko wykopałem głęboki dołek i nasypałem dużo zgniłej trawy z kompostownika w nasłonecznionym miejscu.A róża pewnie jest mi wdzięczna że uratowałem ją.Wykopana została przed spychaczem,miała być zniszczona razem z zakładem pracy.Pozdrawiam i miłego tygodnia na działce życzę.