....słodziaki...

....słodziaki...

Idąc drogą swojego życia
Różnych ludzi wciąż spotykam
Jedni bardzo mnie kochają
Inni czasem odrzucają...

Ale zawsze niosę im nadzieję
Jestem z nimi - by było weselej
Zatrzymam się nad sercem zapłakanym
Nad człowiekiem zatroskanym...

Zawszę będę im bliska
Zaproszę ich do rozpalenia ogniska
Ogniska złożonego z nadziei promieni
By nawet mały promyczek ich rozweselił...

Bo każdy z nas - zdrowy czy chory
Potrzebuje miłości podpory
A ja tą podporą w życiu chcę być
I dla innych właśnie żyć

dodane na fotoforum:

bajowo

bajowo 2009-08-28

śliczne słodziaki Piekny wiersz

dodaj komentarz

kolejne >