przekornie, wiosennie:)

przekornie, wiosennie:)

Miła pani, wyjdź nareszcie z lustra.
Przestań się wymądrzać z ważną miną!
Jesteś przecież nikim. Jesteś pusta,
W twoich oczach nie moje łzy płyną.

Stoisz z pozą, której tak nie znoszę,
I z tą szminką nie jest ci do twarzy.
Więc wyjdź z lustra, ja cię bardzo proszę!
Proszę-lecz wiem, że się nie odważysz...

Wiesz podobno o mnie prawie wszystko,
Może nawet więcej niż ja sama,
Więc wyjdź proszę. Przecież to tak blisko
Pogadamy-wiesz, to żaden dramat.

I dłoń twoja już tafli dotyka,
Jeszcze chwila i na pewno wejdziesz.
Co ty mówisz? Z ruchu ust ci czytam...
-Jeśli wyjdę-ciebie też nie będzie

dodane na fotoforum:

seele

seele 2008-11-28

bardzo ładnie to wyszło :))

fanabe

fanabe 2008-11-28

świetne! bardzo mi się podoba :)

dryjada

dryjada 2008-11-28

napisałam komentarz, ale...starłam go. Najserdeczniej pozdrawiam:) Wiosną rzeczywiscie zapachniało...

dryjada

dryjada 2008-11-28

czy zjadałas pięciopłatkowe "szczęścia" znalezione w kiściach bzu? czułas ich cierpki smak? szczęscie też czesto ma smak podobny -słodko-cierpki taki

jairena

jairena 2008-11-28

W ramach takiej swoistej terapii - zmierzającej do pełnej akceptacji siebie- należy stanąć przed lustrem i takie monologi-dialogi(?) z sobą prowadzić:) . A ja się boję, że pewnego ranka stanę przed lustrem i będę zastanawiać się: a skąd ja tą panią znam:)))) . Poruszyłaś w swoim wierszu Ewo bardzo poważny problem - zrobiłas to subtelnie, finezyjnie...i jak zwykle bardzo mądrze! Serdecznie pozdrawiam:)))

Ps. Tak Dryjado, taki to cierpko słodki smak tego pozornego szczęścia jest:) Ale fiolet przepiękny:)

krysia58

krysia58 2008-11-28

Ojej już czuję zapach bzu.

malin

malin 2008-11-29

W przeciwieństwie do Ciebie, mój szwagier często mówi, że rano zły humor ma do czasu, aż stanie przed lustrem.Stojąc
przed lustrem się zastanawia , jak to możliwe żeby w jednym człowieku zebrało się tyle piękna i urody na raz?:)))Oczywiście żartuje.
Wiersz bardzo dowcipny , zachwyca swoją lekkością.
Pozdrawiam Cię, życząc więcej tolerancji dla samej siebie.Spróbuj siebie pokochać , tak jak my Cię w Garnku kochamy:)

aannaj

aannaj 2008-11-29

Piękna fotka i kolor bzu który lubię , a wiersz bardzo fajny z rana nie lubię rozmawiac z lustrem ale pużniej różne prowadzimy rozmowy ::))) Miłej i słonecznej niedzieli Ewuniu ::)))

teresa14

teresa14 2008-11-29

PIĘKNIE

keniol

keniol 2008-11-29

Czy to jest bez?

dryjada

dryjada 2008-11-30

a ja...ja już nie chcę z lustrem rozmawiać...i pewnie odwrócę je plecami do siebie..
W baśni mieszkam, to pewne..ale tylko duchem :):):)
Lecz ciałem na Ziemi. Tak mi najwygodniej- mam gdzie uciekać w złych chwilach...
Ech, Ewuś...kazdy ma "swoją" krainę..i Ty dobrze wiesz o tym...:):):)

wladzia

wladzia 2008-12-01

przepiękny wiersz,no i te wiosenne bzy - kiedy to Ewciu będzie,maj za pół roku ,tyle trzeba czekać - pozdrawiam i miłego tygodnia życzę........

wildbird

wildbird 2008-12-02

,,tak tak - tam w lustrze
to niestety ja
tak tak - ten sam " ..jak śpiewał G.Ciechowski.. Piękny wiersz Ewo... a i obraz śliczny ..Pozdrawiam serdecznie )

jairena

jairena 2008-12-02

A "bez pachnial jak bez":)

halinag

halinag 2008-12-03

Witam serdecznie
ale wiosennie się zrobiło ten zapach bzu ach................

rosa2

rosa2 2008-12-03

Patrząc w lustro często sie zastanowiam:Czy Ona to ja?

brzoza

brzoza 2008-12-04

A ja żyję w zgodzie z TĄ wypatrzoną w lustrze ;)

aannaj

aannaj 2008-12-10

Miłego i słonecznego dnia Ewuniu ::)))

dodaj komentarz

kolejne >