rolady z boczku

rolady z boczku

"Wciąż o jedzeniu myślę,
Wciąż o jedzeniu słyszę.
Przestało mnie to bawić.
Już nie chce o tym słyszeć.
Kolejna łza spływa po moim policzku,
gdy kotleta w siebie wrzucić muszę.
To zatruwa moją duszę.
Kolejny raz kłótnia przy obiedzie,
o szynkę, kotleta, o wszystko co zjeść muszę,
Przestało mnie to bawić, anoreksji przestałam się bać.
Poprostu chce nie jeść szynki,
przez kolejny raz,
I nie mów mi, że muszę,
bo w ten sposób ranisz moją duszę.
To nie są rzeczy banalne,
to są rzeczy nierealne.
Chcę czuć się jak dawniej,
ale z tym sobie już nie dam rady.
Poprostu bez jedzenia żyć chcę,
to jest realne ale nie banalne..
Kiedy znowu czarna chmura zasłania moją duszę,
wiem że to TY anoreksjo-
znów nawiedzasz mnie.
A ja nie tylko tak przez tamte lata pragnęłam CIĘ.
Kolejny raz nawiedzają mnie te myśli,
Kolejna łza spływa po moim grubym ciele.

kolombo

kolombo 2009-09-10

Jakaś pychotka Edwinku.
Pozdrawiam<><><>

kolombo

kolombo 2009-09-10

Przepraszam Panie Edwinku<><><>

emilka7

emilka7 2009-09-10

Edwinie...jak zwykle zrobiłeś coś pysznego...Lubię zawijany boczek:)Miłego popołudnia.

irogo

irogo 2009-09-10

natarte majerankiem ....

gooja

gooja 2009-09-10

Edwinku Ty znowu coś smacznego przygotowujesz.....
Czekam na wynik końcowy....;-)

agapal

agapal 2009-09-10

Cieplutkiego,wrześniowego popołudnia życzę :)

barbure

barbure 2009-09-10

Znowu coś pysznego przygotowujesz Edwinku....aż ślinka leci

aniakar

aniakar 2009-09-10

Pięknie wyglądają....

(komentarze wyłączone)