Trzeba sobie jakoś radzić...

Trzeba sobie jakoś radzić...

..., powiedział góral, zawiązując but dżdżownicą...;-)))

albertt

albertt 2011-07-01

U mnie by to nie przeszło mam tylko dwie parasolki

dothy2

dothy2 2011-07-02

może grzyby suszą??:)))))

bijou

bijou 2011-07-02

Pomysłowość ludzka nie zna granic...;)

menka

menka 2011-08-09

hihi mój sąsiad też tak robił... najpierw podlewał kwiatki godzinami spryskując je a to ustami, a to dłonią, a kiedy zaczął padać deszcz zakładał taką żółtą nieprzemakalną kapotę i stał z dwiema parasolkami nad tymi swoimi kwiatkami... hihi .... już nie wspomnę, że później objawił się jako jeden z bardziej wpływowych łódzkich polityków... niestety z lewej strony....

sonyh50

sonyh50 2011-08-11

Brawa za spostrzegawczość

dodaj komentarz

kolejne >