Dotykiem nocy owładnięty
chcesz myśleć pozytywnie.
Natłokiem dnia jesteś zmęczony
i myśli są negatywne.
Szukasz pociechy w rozrywce
w uciechach dnia codziennego.
Myślisz że taki nastrój ci minie
nic bardziej mylącego.
Świat cię otacza barwny i kolorowy
juź w pierwszych nutach muzyki.
Tu bardzo łatwo o zawrót głowy
kiedy wesołe są w koło krzyki.
Gdy wolne minie czas znów do pracy
inna tu ziemia i ludzie.
Rzadko przy tobie będą rodacy,
mamonę zdobywasz w trudzie.
Napewno tęsknisz za domem
choć moźesz go nie mieć wcale.
I znowu ciułasz tym swoim sposobem
a czasem wylewasz źale.
Lecz kiedy dojdziesz do swego
poczujesz grunt pod nogami,
będziesz miał takźe coś kochanego
tam,gdzie nie wszyscy są tobie oddani.
stif56 2011-12-12
Bardzo dobry i prawdziwy wiersz ....dziękuję
maryla4 2011-12-12
Przyjemnego i radosnego i pogodnego popołudnia Tobie życzę,
pozdrawiam milutko...Maryla:))
walter46 2011-12-15
Mamy czwartek pietnasty grudnia.
Kilka minut do południa.
Na nic nie mam dziś ochoty.
Nie lubię jesiennej słoty!
Dzień pochmurny szaro-bury,
a na niebie tylko chmury.
Niebo śniegiem z deszczem płacze.
Dziś słoneczka nie zobaczę!!!
Czy wszyscy dziś chandrę mają,
na Garnek nie zaglądają???
Może później - po obiedzie
ktoś na garnek wjedzie?
No a ja ... panowie, panie
teraz mam drugie śniadanie!!!
milego dnia
hana67 2011-12-24
Świąt białych, pachnących choinką,
skrzypiących śniegiem pod butami,
spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze,
pełnych niespodziewanych prezentów.
Świąt dających radość i odpoczynek,
oraz nadzieję na Nowy Rok,
żeby był jeszcze lepszy niż ten,
co właśnie mija.