Dzisiaj jest w Hamburgu Wszystkich Swietych

Z daleka dla was moi kochani dedykuje te pare slów......
Do butów czepiają się rudawe liście
i jest zimno mroznie, wietrznie i mgliście,
To Zaduszki dzień żałoby
odwiedzamy bliskich groby.

Zadumani w nieznanej ciszy
z nadzieją, że Pan nas usłyszy.
z błaganiem dla tej cmentarnej ziemi
gdzie spoczywają bliscy w śmierci niemi.

Liczę na grobach lata minione
i widzę wokół serca zranione,
Mówię do nich w myślach i stoję w ciszy
chociaż wiem, że nikt z żywych tego nie słyszy.

Na nagrobnych płytach znicze zapłonęły
wracają wspomnienia , które już minęły.
unoszą w niebo żal i nasze westchnienia,
niech wróci teraz ból zapomnienia.

Dla tych , którzy za wczesnie odeszli w nieznany nam świat
płomyczki nadziei kołysze wciąż wiatr.,
który łzy nam osusza, ból serca łagodzi
kiedyś z ramion śmierci wszystkich wyswobodzi..

Drobnolistne chyzantemy na grobach stawiamy
bo tych co odeszli zawsze w sercach mamy.
I niech pamięć o nich zawsze w nas zostanie
o spokój naszych dusz... prosimy Cię Panie.