...

...

KILKA SŁÓW DO PANA BOGA
Nie wmawiaj mi,że jesteś doskonały
Stworzyłeś mnie przeciez na swoje podobieństwo
A ja mam rude włosy
I nos trochę dziwny po złamaniu
Nie czaruj że jesteś święty
Ja nie potrafię jednego dnia wytrzymać
By nie zrobić czegoś co głupio będzie
Wyznać spotkając się z Tobą
I do tego wciąż kłamię
Zwłaszcza samą siebie
Że choć raz mogłabym być idealna
Nie oszukuj mnie że jesteś dobry
Codzień widzę tyle zła
A ty nie chcesz powiedzieć mi jak pomóc
Tylko karzesz modlić się za kata
A wiesz że nie każdy się nawróci
Nia kłam że wszystko możesz
Nic nie zrobiłeś w końcu
Gdy moja pycha wygrywała z uczciwością
A mogłeś mi dać chociaż prztyczek w ucho
Wiedziałabym że robie źle
I kto cie prosił
Abyś wyposażył mnie w sumienie
Przez to tylko wiem
Jak długa mnie jeszcze czeka droga
Do Ciebie...