Nadi ;3

Dzisiaj będzie długa notka ;3 bo bardzo dużo się działo ;3

Dzisiaj z rana poszłam na autobus, nie dość że się spóźnił to wjechał na przystanek tak że prawie potrącił jedną osobę -.- Potem żeby nadrobić jego spóźnienie jechaliśmy baaardzo szybko xD Masakra ;d Jeszcze w tym autobusie , siedzę i pisze sms z koleżanką, i tak kątem oka widzę że jakiś pierwszoklasista (podstawówka ) patrzy mi beszczelnie w telefon i czyta… Ja niby nic nie widzę , i napisałam w tym momencie takiego sms ,, Usiądź i nie czytaj mi sms debilu ’’ Matko, pierwszy raz widziałam żeby ktoś tak się zaczerwienił i tak szybko wykonywał polecenia xD Potem w szkole oddawali prace klasową z matmy, się wkurzyłam bo miałam 11pkt a od 12 była czwórka, no i zamiast być miłym i fajnym nauczycielem i wstawić 4- to on wstawił 3+ , a innym podwyższał z 2 na 3- ;/
Potem na konie ;D Matko jak mnie z Agatą wzieło na sprzątanie, prawie całą stajnie ogarnęłyśmy ;3 Jak miło to wyglądało xD Ale taki stan długo się nie utrzyma xD Instruktorki nie było więc same jeździłyśmy, na jeździe super nam szło ;3 Thor cudownie chodził, główka na dole, nie zmieniał mi nogi w wężyku , ładne skrócenia robił… tylko że nie mam dowodów żeby ktoś mi uwierzył ;/ Normalnie taka zła byłam, gdy chce żeby się udało to masakra, ale gdy chce się tylko poklepać to wszystko mi się udaje ;( xD
Następny wyjazd do stajni w środę ;D