Teimor i kawałek Julki ;D

Zdjęć z zawodów nie będzie w najbliższym czasie bo komputer nie odczytywał karty z aparatu ;/

Powodzenia w czytaniu jeśli ktoś ma cierpliwość ;D

Wczoraj przyjechałam na kone przed 8 ale że wszystko dzień wcześniej zrobiłam to nie miałam co robić xD
Dobra po jakiś 15 min przyjechały dziewczyny i transport więc zapakowaliśmy sprzęt i Dunkierke, i została nam Libertii. Daawno
ona nie była w tej przczepce więc stawała dęba w środku kładła się prawie chyba sobie kręgosup połamała ;/ oj troche krwi miała na sobie ;/ drugi
raz ją prubowałyśmy ale też się poraniła więc dałyśmy sobie spokój, i zapytałyśmy się sandry (kucus) czy by poradziła sobie na Shatni, no to ją wziełyśmy i pojechałyśmy
miałyśmy wyjechać o 10 wyjechałyśmy o 10:30 xD xd no to w wielkim milczeniu pojechałyśmy na te zawody ... normalnie atmosfera jak na pogrzebie xd
dojechałyśmy i poszłyśmy z instruktorką na parkur żebyśmy zobaczyły przeszkody... pani nam pokazuje i słyszymy że mamy wyjść bo się zaczynają zawody (0,5h wcześniej się zaczeły ;/ )no to ja biegiem przebrać się ..dziewczyny miały mi konia przyszykować , nie wiedziały jak otworzyć te drzwi od przypki więc musiała pani przyjść ;/ no to wszyscy się już rozprężają i startują a ja na rozprężalnie... sobie pare razy skoczyłam i pani mnie zabrała żeby przypomnieć mi parkur , ok i kazała mi patrzeć jak inni skaczą i w niektórych przypdkach brać z nich przykład no to tam dziewczyna jedzie na jedynke koń jej wyłamał.. ok drugi raz dobrze skoczyła tą jedynke.. jedzie znowu jej wyłamał i na trójce czy czwórce znowu wyłamał , taaa napewno mam brać z niej przykład ? xD ok ide na rozprężalnie sobie dwa razy skoczyłam . i słysze że mnie wywołują, srce mi przestało chyba bić xD masakra takiego stresu to ja dawno nie miałam xD. Ok Jade cały parkur kłusem, tylko przed przeskodą galopem najeżdżałam xD tak mi instruktorka kazała ^^ no więc jade Dunka chciała mi wyłamywać no to ja ją bacikiem , taaa jeszcze w takiego kuca trzeba trafić a nie we własną nogę xD To tylko na ostatniej zrzutka a czas chyba 62 sekundy xd sama nie wiem xD potem od razu drugi przejazd już galopem, lepiej skakałam ale czas miałam dłuższy niż kłusem... nie wiem jak ja to zrobiłam xD ale spoko było ;D potem konia rozsiodłać i na łąkę z nią.. musiałyśmy sie z dziewczynami zmieniać, żeby nam się nie zanudziło na śmierć xD no to potem po sandry przejazdach (ok. 3 godzin później ) pani spytała się mnie czy chce na slalom lub wyścig ;d więc ja uległam na wyścig, a że było mało startujących to na slalom też ;D najpierw na wyścig na Dunce wygrałam chyba o jedną sekunde ale po mecie oczywiście gleba xD heh ;d potem slalom na Shanti też wygrałam też około sekundy z koleżanką z własnej stajni xD i ta koleżanka potem na końcu bo nie miała pary to sama pojechała ;/ i zdobyła 3 miejsce gdzie ja mogłam ;/ tylko o 6 setnych sekundy była szybszaaa ;/ matko tak byłam na siebie zła ;/ eh szkoda mówić ... ale dobrze że bynajmniej któraś z naszych zgarneła puchar ^^ a to nasze pierwsze zawody xD
hehe ;D ja dwa razy 4 miejsce, a na skokach chyba o 10 sekund byłam od zajęcia 6 miejsca ale tam miało dużo osób właśnie w tym czasie (55-62sek) xd więc to i tak było dobrze ;D skoro spadłam na mecie a nie na starcie to dobrze jest ^^
Będe miała co wspominać ;D ;p