Kiedy wieczór.....

Kiedy wieczór.....

Kiedy wieczór chyli głowę
Srebrną mgiełką nad polami
chcę się unieść, aby chwile
rozjaśniły się smugami.

W ten podniebny taniec, proszę
Twoje myśli dniem zmęczone.
Chodź, chwycimy się za ręce
pozrywamy z chmur zasłonę.

Zaraz ślad po dobrych chęciach
za grosz szczęścia zastawimy
osuszymy słów kielichy
z nadziejami potańczymy..

Obudzimy gwiazd aksamit
by pomyślność rozkołysać
i granatem nocy
ciepłe słowa wiersza spisać.

kenaj65

kenaj65 2009-12-21

Cudowny zestaw Dosiu! :*

jozef313

jozef313 2009-12-21

Ślicznie....

lafii

lafii 2010-01-03

Okno też romantyczne, chyba tak, jak i Twoja dusza ....:)

dodaj komentarz

kolejne >