Dzisiaj zawędrowałam do Zatwarnicy-Bieszczady. Miejscowość ta nie posiadała swojej tablicy więc żeby mieć dowód na obecność tam zrobiłam sobie zdjęcie 4 km przed:)
Dzisiejszy wyjazd miał na celu dotarcie do miejsca projektowanej skoczni K30 i wyciągu narciarskiego w celu opracowania raportu oddziaływania na środowisko. Raport ten sporządzam w celu zaliczenia jednego z przedmiotów na studiach:)
Bardzo żałuję że Basia(marcysi) nie mogła tym razem jechać razem ze mną... ale mam nadzieją ze to nadrobimy :):)
malgo51 2009-11-21
Witaj, Dorotko. To łączysz przyjemne z pożytecznym. Lubisz , pewnie podrózowac. Pozdrowienia.
marcysi 2009-11-21
oj ja też bardzo żałuje, bo podróżowanie z Tobą, to zawsze świetna przygoda;-) nie ważne czy 4 czy 320 km od domu;-)
ale jak to się mów.....co się odwlecze, to nie uciecze;-)
mavki 2009-11-21
to jedna z kilku najbardziej wysuniętych miejscowości na południowy wschód nie byłem tam nigdy latem musi tam być pięknie
pozdrawiam podróżniczkę )":"(
tess02 2009-11-22
jak to mówia "na Bieszczady nie ma rady".....
ale Ty napewno poradziłas sobie z tym tematem...:)
pozdrawiam...