Ile popłynęło łez zanim los przywrócił sens...

Ile popłynęło łez zanim los przywrócił sens...

Aniele mój, szukałam Cię, kiedy szczęście porwał wiatr,
Gdy złe słowa splotły sieć, nikt nie słyszał serca skarg,
Mój świat umierał w snach, myśli wrogiem stały się,
Moje serce lustrem jest i ciągle jeszcze szuka sił by wybaczyć

Ten lęk uwięził mnie, nikt nie słyszał dźwięku łez,
Utonęłam w żalu by znów narodzić się,
A dziś już nie pamiętam nic, czas uspokoił sny,
Uwolniłam się by żyć, by nie otruć świata smutkiem łez,
Więc nie pytaj mnie...

Ile popłynęło łez zanim los przywrócił sens,
Ile pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,
Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest,
Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona,

https://www.youtube.com/watch?v=TshneZdx86A

dyhaa

dyhaa 2013-11-21

W smutku serce traci swoją siłę. Nie pozwalajmy mu na to. Pozdrawiam cieplutko:)

marcysi

marcysi 2013-11-23

ładne zestawienie obrazu i słów;-)

benia3

benia3 2013-11-24

Piękne foto...

mroczny

mroczny 2015-06-29

Do puki Ci łzy płyną to jest dobrze. Mi już nie płyną...

dodaj komentarz

kolejne >