Więc tak, wczoraj byłam na koniach, po długiej przerwie i jeździłam 2 godziny, najpierw zaczęłam jeździć na Suprise, a ta zaczęła już w boksie mocno oddychać, aż cały brzuch jej chodził, no ale poszłam na jazde i miałam jeździć godzine, ale jak dawałam jej odpocząć to jak stawała to tak głośno oddychała, że skończyłam po 30 min. Potem pani zadzwoniła do lekarza i przyjechali i okazało się, że ma zapalenie krtani, to co pani podejrzewała zanim przyjechali, no i teraz oczywiście Suprise znowu będzie miała wolne przynajmniej tydzień, ta to zawsze musi coś wykombinować, żeby nie iść do pracy, wcześniej to się obtarła pod popręgiem i też koniec z jazdą, ten koń po prostu ma talent ;P. No, a potem jeździłam 1h 30 min na Shanti. Najpierw skakałam, a skoczyłam 90;D, a potem miałam ujeżdzenie i pani mnie uczyła kontrgalopu;)
Powodzenia w czytaniu jak wam się będzie chciało;P
kokonie 2012-05-22
śliczna :)