z cyklu: powtórka z rozrywki...;)))

z cyklu: powtórka z rozrywki...;)))

...za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna, pewna siebie księżniczka. Pewnego razu natrafiła na żabę siedzącą na kamieniu i przyglądającą się brzegom nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku.
Żaba wskoczyła księżniczce na kolana i powiedziała:
- Piękna Pani, byłem przystojnym księciem, aż pewnego razu zła wiedźma rzuciła na mnie urok. Jednakże jeden Twój pocałunek wystarczy abym znów stał się młodym, żwawym księciem, jakim byłem przedtem. Wtedy, moja słodka, weźmiemy ślub i będziemy razem z moją matką gospodarować w tym zamku. Tam będziesz przygotowywać mi posiłki, prać moje ubranie, rodzić mi dzieci, i będziemy żyli długo i szczęśliwie...

Tego wieczoru, przygotowując kolację, przyprawiając ją białym winem i sosem śmietanowo-cebulowym, księżniczka chichocząc cichutko pomyślała:
- No kurna, nie sądzę - i dalej przewracała skwierczące na patelni żabie udka w panierce....

cypryjka

cypryjka 2009-05-27

uff .............. bo juz myslalam ze trzeba calowac :)) dzien dobry :) czasy sie zmieniaja...... ksiezniczki juz nie daja sie robic w balona :)

kicia85

kicia85 2009-05-27

cudna żabka ...

duofruo

duofruo 2009-05-28

Hahah, opowiadanie pierwsza klasa! :D

anesca

anesca 2009-05-29

niektórych nie warto przemieniać:)

margo74

margo74 2009-07-09

śliczna żabunia ;))

dodaj komentarz

kolejne >