...

...

Dusza…
Serce…
Sny…
Marzenia …
Pragnienia…

Wszystko to miało swoje drzwi…
Drzwi i własny niepowtarzalny -..klucz…

Dałeś mi ich pięć…
Ciągle mam je przy sobie…

Zrobiłam breloczek…ze szczęściem…
Założyłam kółeczko…wspólne..
Podpisałam każdy…

Przyszedł czas..
Nie potrzebowałam ich więcej..

Każde drzwi, każda furtka..
Stała dla mnie otworem…

Kluczy nigdy nie wyrzuciłam…
Schowałam…

Gdyby furtka jakaś nagle się zamknęła…
Byłam przygotowana…
Ale głupia…

Nigdy nie pomyślałam..

Ze nagle możesz …
Zamki zmienić…

Pozostały klucze…moje…
Bezużyteczne..
Z wyblakłym.. niezrozumiałym już napisem…

Ale dalej je mam…
Ciągle mam je przy sobie…

To jedyne co mi zostawiłeś…
Klucze…

Klucze.. nie otwierające już żadnych drzwi…

ginger7

ginger7 2010-08-13

..mrocznie tu....

nescaja

nescaja 2010-09-08

Mrocznie ale super Brawo za pomysł

datura7

datura7 2010-09-15

ten wierszyk jest niesamowity-dziś zupelnie inaczej to odbieram,wcześniej nierozumialam przekazu-łącznie ze zdjęciem pasują i są wymowne-dla mnie szczególnie jasne:))

dodaj komentarz

kolejne >