Tak więc stanął obiekt tej samej wielkości co w Kielcach, o bardzo podobnej bryle. Po dwóch latach wojewoda zaprosił biskupa Zadzika i z satysfakcją obserwował minę zdumionego hierarchy przekraczającego progi rezydencji piekoszowskiej łudząco przypominającej jego własną
Pałac Tarłów
rita85 2019-12-02
..no i ujął się honorem i zbudował...szkoda tylko, że taki zaniedbany, zrujnowany dzisiaj...
seree 2019-12-02
Ale fajnie iść z Tobą i słuchać histori...)
(komentarze wyłączone)