Kot.

Kot.

Uroczy domowy pieszczoch, mruczek oraz włóczykij i bezlitosny zabójca wszelakich zwierząt żyjących na łące. Zasadził się na dudka - na szczęście dorosły dudi nie gapa i w pore zauważył skradającego się drapieżnika! Zniesmaczony porażką łowca zadowolił się upolowanym w wysokiej trawie gryzoniem ale czy młode dudki - gapcie wylatując po raz pierwszy z bezpiecznej dziupli będą miały więcej szczęścia? Przecież przy tej łące w starej wierzbie są już pisklaki.

wydra73

wydra73 2020-05-18

I dylemat : ubić tak piękne zwierzątko, zamknąć w piwnicy, przemówić mu do sumienia ?

keisidz

keisidz 2020-05-19

Po prostu przytrzymać w domu "pieszczocha" jakiś miesiąc, nie pozwalając na dalsze wyprawy

mpmp13

mpmp13 2020-05-19

Takie scenki widuję często .Kocury wypasione ,wypieszczone buszują po polach i lasach . Czasem uda mi się takimu wytłumaczyć " apsik do domu wracaj" .

dodaj komentarz

kolejne >