Pod nogami szeleszczą liście ,na pamiątkę minionych dni. Leżą sobie złocisto ~ krwiście, lecą z wiatrem co parę chwil. Ciche listy bez adresata ,od nadawców ~ dębów i brzóz. kolorowa armia skrzydlata, którą zważy jesienny mróz.
(komentarze wyłączone)
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]