Sobota, ok 15-tej, do sklepu papierniczego wpada zdyszany facet, pierwszy klient tego dnia.
-Kopertę proszę, tylko szybko. Ile płacę?
-10 groszy
Facet rzuca złotówkę i wybiega. Chwilę później zagląda do sklepu sąsiad sprzedawcy.
-I jak tam handel w sobotę?
-Doskonale, obrót mały, ale zysk rewelacyjny !!!
dodane na fotoforum:
joacha 2010-12-01
Kwiaty piękne...dowcipy zabawne:))
pozdrawiam serdecznie:)