diablo4

diablo4 2009-11-22

Witam serdecznie w ten niedzielny poranek i zycze dobrego humoru.......
ROSÓŁ I MLECZNA
Raz rosół przygadał zupie mlecznej słowa,
że licha, zbyt płonna, dla biedoty zgoła.
Często się podpala jak panicz do dziewki,
drażniąc podniebienie idzie między zlewki.
Mało kaloryczna, w gotowaniu trudna,
wyskakuje z garnka - rzecz ogólnie żmudna.
A kto ją przyrządza w kuchni miewa smrody,
polecam więc rosół - dla własnej wygody.
Rosół to rarytas! To zupa królewska ,
jadali go ludzie onegdaj od Mieszka.
Wykwintny z bażanta, pożywny z indora,
z kury dla chorego - niebo dla jęzora.
A te oczy na nim, ten zapach wabiący,
skusi najświętszego chociaż on modlący.
Każdemu dogodzi jak Kacper Anielce.
W kuchni polskiej znany - zasłużony wielce.
Na to mleczna rzekła: Chociaż płonną stoję,
jam zdrowsza niż rosół - aorty nie gnoję.
Nie odkładam blaszek cholesterolowych,
należę do potraw najogólniej zdrowych.
Cóż z tego, że rosół w kuchni pożądany,
teraz go jadają zgoła wszystkie stany.
A...

diablo4

diablo4 2009-11-22

A wielce naganne, bo z grabarzem trzyma,
kabzę mu nabija - taka z niego świnia

stefang

stefang 2009-11-22

pozdrawiam i pięknego niedzielnego spacerku życzę :)))

dodaj komentarz

kolejne >