jan53 2017-09-05
Jaki ten rynek teraz ładny i Pan Fredro jakby odnowiony. Pamiętam czasy kiedy rynek był szary i bezbarwny. Trochę szkoda mi Wrocławia, Kraków jest owszem ładny, ale to nie to samo. Kiedyś mieszkałem w Oleśnicy pod Wrocławiem, obecnie pod Krakowem.
Pozdrawiam, miłego dnia.