Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz.
One przyjdą same.
Phil Bosmans
MAREK GRECHUTA - Dni których nie znamy.
https://www.youtube.com/watch?v=oG6pEolAKm8&feature=player_embedded
stif56 2011-10-26
Kochany Grechuta............zdjęcie ,jak mówi mój wnusio ........bomba
gonzo57 2011-10-26
Mała fontanna a gdzie jest
olena 2011-10-26
Fontanny .. Uwielbiam je.. Pozdrawiam Danusiu.
tasama 2011-10-26
Piękne...
najpiękniejsze te, których nie znamy..
chociaż ta niepewność...
Buziaczki Kochanie na dobry wieczór ;-)
rudaska 2011-10-26
Muzyka Grechuty, wiecznie piekna ...
Danusiu dziękuję za miłe słowa i życzenia w związku z porodem... ten dzień już co raz bliżej i bliżej :)
Dziewczynki czekają z utęsknieniem i my również :)
Dobrej nocy życzymy i moc słodkich dziewczęcych buziaków ślemy dla garnuszkowej Cioci :)
rudaska 2011-10-26
Kochana, dziękuje i dziękuję i dziękuję za doping :)
Co do porodu to ja skrycie marzę, że Dzidziuś poczeka na przylot babci, no a babcia ma rezerwację na 4 listopada :)
Dziewczynki rodziłam grubo po wskazanym terminie to i niech teraz będzie troszkę później :)
Fizycznie to już chciałabym mieć to za sobą, ach jak jest ciężko... z dziewczynkami w ciąży góry mogłam przenosić, a teraz... ledwo chodzę, ale chodzę bo muszę. Dziewczynki mają nakazane powoli chodzić co by nie oddalały się od mamusi na spacerach i jakoś to nam wychodzi :)
rudaska 2011-10-26
Ogólnie to jestem silna kobietką, kiedyś mój szef mówił na mnie "kobieta dąb a nie latorośl" :)
Zależy mi na pobycie babci pod względem dziewczynek. Kiedy to będzie akcja "poród" bardzo chce aby mąż był przy mnie, ze względów językowych. Martwię się, że w stresie porodowym, w tych bólach moge się nie dogadać po angielsku, bo mój angielski nie jest perfekcyjny. Mąż lepiej nim operuje, stresować się nie powinien bo już był przy porodzie więc powinno się udać.
Dziewczynki w tym czasie z babcią będą czekać... Takie są plany :)
O całą resztę nie martwię się, kulinarnie powoli się przygotowuję i robię słoikowe obiady i co nie co do zamrażarki. Później tylko odgotujemy lub rozmrozimy i bedzie super :)
rudaska 2011-10-26
... ubranka czekają już na Dzidziusia, wózek tez zakupiony taki "tandem" co by wozić Amelkę razem z Bobaskiem :)
Dziewczynki mają wszystko wyjaśnione, codziennie powtarzam im co i jak będzie więc liczę na pomyślność :)
Tylko oby Maluszek rozumiał moje plany :)))
rudaska 2011-10-26
No tak, póki co słucha się i jeszcze tam się gnieździ ;)
Oby był posłuszny jak Wikunia :) a nie był gorszy od manipulantki Amelki to będzie suuuper :)
Danusiu moja mama ma prawie 64 lata, napracowana jest na roli, nawet teraz jeszcze prowadzi gospodarstwo będąc na emeryturze- więc liczę, że u nas odpocznie- bo należy się jej... a znając ją, to będzie się nudzić w takich miejskich klimatach :)
rudaska 2011-10-26
Uciekam do spania, nogi już niesamowicie mnie "kręcą"...
Dobranoc :*