We wtorek 21.07 rano (kiedy już byli zwiedzający) zwierzę przeskoczyło przez ogrodzenie wybiegu, na którym przebywało i pobiegło w krzaki.
Gdy tylko pracownicy łódzkiego ogrodu zoologicznego zauważyli, że kota nie ma na wybiegu, zaczęli poszukiwania. Nie szukali długo. Zwierzę znaleźli kwadrans później leżące w krzakach. Za pomocą naboju ze środkiem nasennym geparda uśpiono i odtransportowano do pomieszczenia.
dodane na fotoforum: