Mazury :)

Mazury :)

Przeszliśmy od czasów w których duży pożera małego, do czasów w których szybki pożera wolnego. Wykształciliśmy wewnętrzną psychologie prędkości, oszczędzania czasu i maksymalizowania skuteczności, a nasila się to z każdym dniem. Żyjemy w chorobie niedoczasu. Obsesja żeby robić więcej i więcej w jak najkrótszym czasie jest już naszym uzależnieniem. Mamy szybszy, coraz szybszy Internet, naukę szybkiego czytania, zamiast odchudzania liposukcję, mikrofalówkę zamiast gotowania, ćwiczymy nawet jogę, szybko. Zamawiamy danie w restauracji i jednocześnie taksówkę , ludzie wychodzą z meczy i z teatrów przed końcem. Najdrobniejsze opóźnienie, pomyłka, wahanie, kogokolwiek obok, cokolwiek co nas zatrzymuje, choć na sekundę, doprowadza nas do furii. Pośpiech sprawia ze żyjemy we wściekłych czasach. Eliminujemy rzeczy wymagające czasu. Źle się czujemy, bolą nas plecy, kręgosłupy, nie możemy spać, mamy migreny, nadciśnienie, zaburzenia jelitowo- żołądkowe, robimy z pośpiechu błędy, jesteśmy samotni i nieszczęśliwi. Życie w pośpiechu staje się płytkie, nie nawiązujemy prawdziwych relacji z ludźmi i światem, ślizgamy się po powierzchni spraw. Najbardziej z powodu pośpiechu cierpią dzieci. Musimy zwolnić. Ustanowić własne , harmonijne , dobre dla nas tempo. Nauczyć się śpieszyć i żyć według siebie.

(Carl Honore Pochwała powolności)

nescaja

nescaja 2013-06-30

Jak się mieszka na Mazurach to o fotografowanie cudnych widoków łatwo:) bo tam wszystko piękne:) ech

kotkii2

kotkii2 2013-07-21

w takich okolicznościach mazurskiej przyrody czas jakby się zatrzymał i pośpiech wydaje się tu zbędny....

dodaj komentarz

kolejne >