Ostatni raz...

Ostatni raz...

Spośród tylu rzeczy, których nie wiemy
najdotkliwiej uwiera, że nigdy nie wiemy
czy to nie jest ostatni raz.
Odprowadzasz na schody (albo i nie), zapalasz światło, patrzysz na schodzące w dół plecy a to już...już wszystko.
Rozmawiasz przez telefon, odkładasz spotkanie, no dobrze - mówi - zdzwonimy się ...i nie usłyszysz już tego głosu.
Roztargnione muśnięcie, minięcie się, moment i... jak szyfr
sprzed wieków daremnie będziesz zagłębiał zatarte znaczenie...

/Wiktor Woroszylski - " Z podróży, ze snu, z umierania "/

dodane na fotoforum:

gabix

gabix 2011-04-10

Ślicza fotka .........umieranie jęst częścią życia .....tylko czemu taka przykra? ......

Milutkiej niedzieli...........
Niech się raduje serce Twoje ,
niech odejdą wszelkie niepokoje ,
niech miłość w Twym serduszku zawsze gości,
a życie przynosi same radości ....
PIĘKNEGO DNIA BUZIACZKI :*

enighma

enighma 2011-04-10

A potem się dodaje ... wtedy jeszcze tego nie wiedziałam, nawet nie przeczuwałam ...
Za późno ... jest już TERAZ ...

maruder

maruder 2011-04-10

Bardzo ładne ujęcie!

rebeka2

rebeka2 2011-04-10

dlatego nie powinniśmy pewnych rzeczy, sytuacji odkładac ....na potem, na jutro....bo możemy nie zdążyć....
a przede wszystkim...." spieszmy kochac ludzi, tak szybko odchodza"....najczęściej za szybko.....:(...pozdrawiam

dodaj komentarz

kolejne >