mimoza7 2010-02-08
Miały poważną naradę ;-)))
renia53 2010-02-08
haaaaaaaaaaa ..bajtel sie pyto mamy: mamulko majom cytryny szłapy.....? mama mu odpowiado..niy majom......... na to bajtel w bek....... jerona to jo naszego kanarka do tyju wycisnął....;) tak mi sie jakoś tyn wic przypomniol jak widza te żołte brzuszki....;) teroski maly slownik gwarowy...bajtel -dziecko(chlopiec)..bek-płacz...tyj -herbata,,:) wic- żart-kawał.:)
(komentarze wyłączone)