W plenerze na rowerze.
Dojechałam w lesie do miejsca fajnego,w którym nie spodziewałam się zgrupowania końskiego.
Mogłam im sfotografować tylko zadki.Dobre i to,bo widok to rzadki.
Ze dwa kilometry za nimi jechałam,ale zrezygnowałam.
Ach te konie!Za dużo jedzenia dostały,albo ciężko miały,bo smrodki do tyłu leciały.
Morał:konie są imponujące,ale bąki żrące.
https://www.youtube.com/watch?v=_4JKn6UWlZ4
ricky 2020-11-06
Oj, to faktycznie nic przyjemnego focić zadki i do tego czuć bąki...ale takie amazonki to zdrowa terapia !....serdeczności moc Tobie :)
adam24l 2020-11-06
O a z jakiej okazji taka konna parada ?
Miłego weekendu. Zapraszam do głosowania na top10 i Propozycje oraz do komentowania moich zdjęć z całego tygodnia.
comitak 2020-11-06
Wesołe komentarze.Hahahahhhh-tak jest,lepiej byłoby od przodu,ale nie było jak zrobić z tym zachodu:))))))
awangar 2020-11-06
Mogłaś zostać na rowerze a amazonki zostawić w plenerze.
W drodze powrotnej miałabyś przody i uniknęłabyś śmierdzącej przygody...:)))))
(komentarze wyłączone)