Kwiecień na łące rozpostarł roślin stragan
i nie dba wcale,ma taki bałagan.
Jaskry,fiołki ,mlecze i jasnota tu się wlecze.
Zapaćkany,naturalny dywan to też ozdoba
i taki właśnie mnie się podoba.
Niedługo swojego Yarego konia pogazuję
i sobie po po po Polsce po po po podróżuję.
Życzę ciepłego wypoczynku kwietniowego.
https://www.youtube.com/watch?v=OI-BlkqbpXo
znajomy 2017-04-21
Mokry śnieg schodzi, łąka kolorowa,
Wiosenka zaczyna się od nowa:)
Wierszo-klepka jak klepała tak klepie,
nigdy chyba nie poczuje się lepiej;(
Hipnotyzuje kółeczko od świtu do nocy,
nie widać dla KWA już żadnej pomocy;(
krysiaa 2017-04-21
Ładnie na tej łące masz , Madziu weekendu słonecznego i przyjemnego po po podróżowania, pozdrawiam:)
awangar 2017-04-21
I taki bałagan najlepiej pasuje wiośnie,
wszystko wtedy gdzie chce rośnie.
Naturalny dywan- nic piękniejszego,
można podziwiać łąkę a nie niszczyć żadnego...:)
Wypoczywaj miło Madziu...:))
comitak 2017-04-21
Znajomy,u mnie nie padało tylko mocno wiało.
Stąd leszczyna,która dalej była,
z tego powodu dywan zaśmieciła.
No cóż Panie,nie jesteś w stanie poradzić na przywłaszczanie.
Ja też nie mam takiej mocy,poczekajmy może do następnej Wielkanocy.
comitak 2017-04-21
Krysiu dzięki ,że łąkę pochwaliłaś.
to tym krasy jej dołożyłaś.
Po po po podróżowałam
i do Łodzi się doklepałam.
Yary pędził tylko stępa,
bo nawierzchnia była tępa.
comitak 2017-04-21
Aniu,cudny wierszyk mi napisałaś
i nim jeszcze uroku mojej łące dodałaś.
Za wierszi wiosenny i fajny taki,
masz ode mnie dwa buziaki:)
coral81 2017-04-23
Piękna łączka:)
Pozdrawiam po krótkiej przerwie:)
awangar 2017-04-24
Poniedziałek mamy i po łączce nie biegamy?
Pozdrawiam wiosennie i zapraszam do 'kuchni'..:)
comitak 2017-04-24
Aniu,ha ha-poniedziałek mnie zawojował i nic w kuchni nie ugotował.Jutro do gotowania się melduję i gdzie się da gotuję.Teraz zwiewam ,bo po ciężkim dniu zwiewam:)
awangar 2017-04-24
O 'wojującym' poniedziałku nie słyszałam...dzień jak co dzień..:)))
Wyśpij się dobrze, nie będziesz ziewać i jutro zaczniesz po łączce biegać..kolorowych snów....:)
comitak 2017-04-27
Jejciu ,co ja w komentarzu uwalilam,dwa razy zwiewałam,a tak naprawdę to miało być,że ziewałam-szare komórki już prawie spały i tak nawalały:)))))
(komentarze wyłączone)