Byle szybko, bo czasu nie ma!
/Springulka pojechała na Słowację, a my zabraliśmy dziewczyny do fryzjera! Na pierwszy ogień poszedł Cocosiek. Beata bardzo się starała o pięknego kucyka, ale Coco potrzebowała jakichś... 30 sekund, żeby się odpięknić ;)