znudzenie

znudzenie

pod powyższym zdjęciem pozwolę sobie zacytować mistrza w fotografowaniu milusińskich.
( mam nadzieję, że nie będziesz mi miał tego za złe :D )
A pozwolę sobie z prostego powodu, a właściwie kilku powodów.
Po pierwsze w zupełności zgadzam się z Tobą, a po drugie podobają mi się te słowa :)

" Fotografowanie małych dzieci jest rzeczą niezwykle trudną, ale i niezwykle przyjemną. Praktycznie, to nieustanne polowanie na dobre ujęcie. Poprzez swą naturalność, nigdy nie wiadomo jaką zrobią minę, gest, uśmiech, w którą stronę zwrócą twarz, wzrok... Ale za to gdy w momencie otwarcia migawki wpadnie ciekawy kadr, polowanie można uważać za udane. Pełna satysfakcja! ;o))) "

wiele16

dodane na fotoforum:

wiele16

wiele16 2011-05-31

O, cholewcia! Ale się teraz rumienię! ;o))) Pięknie dziękuję za uznanie, ale za mistrza obiektywu nigdy się nie uważałem!

An, doświadczenia tylko tyle we mnie, że mam koło siebie cztery szkraby i siłą rzeczy fotografuję je częściej niż inne twarze. Na pewno praca z nimi wzbogaca mój warsztat, człowiek cały czas uczy się na błędach, szuka czegoś nowego, kombinuje, częstokroć po omacku... Gro z tych fotografii nigdy nie ujrzy szersza publiczność, bo czasem są tak piękne i tak bliskie memu sercu, że... nie mam się ochoty nimi z nikim dzielić! Egoista taki jakiś... ;o))) Pozdrawiam i cierpliwości do fotografowania dzieci życzę! To trudny, ale wdzięczny temat dla fotografa!

wiele16

wiele16 2011-05-31

A co do powyższego zdjęcia, dziecię cudowne! Jednak przeanalizuj, dlaczego niewidoczne są tęczówki oczu. Ogólnie, na każdy portret składają się co najmniej 3 elementy twarzy: oczy (najważniejsze!), nos i usta. Może nie być brody, uszu, czoła, skroni, włosów, ale te 3 elementy MUSZĄ być jeśli chcemy mieć portret. Uwaga druga, ostrość ustawiamy na oczy. Jeśli model stoi bokiem do obiektywu (mówimy często półprofil lub 3/4), wystarczy ostrość na jedno oko. I tyle. Reszta to improwizacja, intuicja, kombinacja... Prawda, że zasady są proste? Teraz walcz... ;o)))

cobanet

cobanet 2011-05-31

bo to cudne dziecię ciągle mruży oczęta. Powiedzmy, że tego pięknego słonecznego dnia miało ku temu powodu
A na dodatek ma ono cudne czarne oczęta z jeszcze cudniejszymi długimi rzęskami :)
dziękuję za słowa uznania i wskazówki cenne bardzo :)

rw09r

rw09r 2011-05-31

święte słowa...:))..fotka pierwsza klasa...

boda54

boda54 2011-06-01

piękny portret...pozdrawiam Anka

dodaj komentarz

kolejne >