Jak karnawal to karnawal

Jak karnawal to karnawal

Klaun

Ten klaun uśmiechnięty,
Na tej pustej arenie,
Bez widowni i klaki,
Czeka na zrozumienie...
Uśmiech już jego sztuczny
Umiera śmiercią powolną,
Choć serce krzyczy rozpaczą,
Jemu płakać nie wolno...
Bo cóż by było,gdyby
Widz jakiś zapomniany
Smutnego klauna zobaczył,
Jak stoi zapłakany?
Rozumiem,mój przyjacielu
Twą troskę i twe westchnienie,
Czyż płakać klaunowi przystoi
Na smutnej życia arenie?


Napisany 2002.12.08

Autor: mamma

doowa

doowa 2009-02-22

To już końcówka ale zawsze...piękny klown...miłej niedzieli!

paw134

paw134 2009-02-22

Biedny klaun i prawdziwy o nim wiersz, ale w życiu też tak bywa jak w operze "Pajace" - śmiej się pajacu choć w oczach masz łzy... Życzę dobrej nocy pa :))

niema

niema 2009-02-23

fajny;)) tez kiedyś miałam taka maskotkę;))
POZDRAWIAM;) DOBRANOC;))

dondeva

dondeva 2009-02-23

Klaun super moze cos zaczaruje pozdrawiam dziekuje Ela

paw134

paw134 2009-02-25

Śniłam o wiośnie, o pięknej letniej pogodzie...może ją wreszcie wywołamy? Jak na razie mokro, mgła i nie wiadomo czy to już koniec zimy? Pozdrawiam i życzę wiosennego optymizmu hej :))

christi

christi 2009-02-25

U mnie przed domem kwitna pierwiosnki. Wiosna juz ukazala swoje oblicze.

dodaj komentarz

kolejne >