:))))

:))))

Usiadł przy moim stoliku
jak­by wie­dział,
że to wol­ne miejsce
jest tyl­ko dla niego.
Świat roz­mył się
jak ak­wa­rela na kar­tce papieru
ze zbyt dużą ilością wody.
Poczułam się samotnie,
choć trzy­mał mnie za ręce
i pat­rzył głębo­ko w oczy.
Ser­ce zadrżało
otu­lone przez pod­much je­go spojrzenia.
Pragnęłam, by odszedł
i nig­dy więcej nie zasłaniał mi słońca.

Lecz on upar­cie wciąż tkwi
między lewą a prawą ko­morą.

[eyesOFsoul]

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)