(0)
Ziemniaki w sosie sojowym :
Mogą być podawane jako samodzielne lekkie danie, lub dodatek do grilla.
Czas : 1 godzina
Składniki :10 małych ziemniaków
10 plasterków sera Chedar ( lub Brie )
10 plasterków ( wielkości przekroju ziemniaka) grillowanego kurczaka,
szynki, lub innego pieczonego mięsa
2 łyżki oliwy
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżka ketchupu
1 łyżeczka grubo mielonego czarnego pieprzu
½ łyżeczki grubej soli ( morska )
Ziemniaki ugotować w mundurkach ( mają pół miękkie ). Obrać . Zrobić pastę z oliwy, sosu sojowego , ketchupu, soli i pieprzu. Pastą posmarować ziemniaki . Ziemniaki przekroić na pół .Na każdą połówkę położyć plaster mięsa i sera , przykryć drugą połówkę ziemniaka. Całość spiąć wykałaczką ( lub 1/3 patyczka do szaszłyków ). Ułożyć ziemniaki w naczyniu do zapiekania i piec w piekarniku przez 30 minut.
dodane na fotoforum:
irogo 2008-11-29
kurczę....... miałam już nie jeść kolacji..... ale chyba się nie uda takie pyszności..... życzę miłego wieczoru :)
lulka1 2008-11-29
ale pychota ..ślinotoku można dostać ziemniaczek pieczony ,grilowany kurczak...znęcasz się nad nami :)
wernau 2008-11-29
Hallo:-)Kapitalna strona...juz wiem, gdzie bede zagladal,gdy nie bede wiedzial co ugotowac.Twoje potrawy wygladaja bardzo apetycznie sa z pewnoscia bardz smaczne.Pozdrawiam serdecznie i zycze udanego gotowania !!!
karwoth 2008-11-29
No widzisz zajzalam tylko na chwile i juz zglodnialam,oj jak nie dobrze zagladac tu w nocy bo potem nie mozna spac tak burczy w brzuchu!!!
martynw 2008-11-29
czyżby na dzisiejsze imprezki andrzejkowe takie smakołyki przygotowane?? pozdrawiam:):)
bunia 2008-11-29
martynw- jak zgadłaś ? Tylko ,że nie ma sprawiedliwości - ja robię dzieci i wnuki balują .Zachciało im się ziemniaczków .Zrobiłam w lecie do grilla i jakoś tak weszły na stałe do jadłospisu .O tyle wygodne ,że można zrobić dużo wcześniej , a potem podgrzać w piekarniku.
labro 2008-11-30
Witam!!!Cieszę się ,że przypadkiem wpadłam na tak ciekawą stronkę ,w miarę wolnego czasu dokładniej przejrzę jej zawartość, a tymczasem dodaję do ulubionych.No i gorąco pozdrawiam twórczynię tych smakowitości.Dorota
