Tłusty czwartek - droga przez mękę

Tłusty czwartek - droga przez mękę

Co roku od zawsze usiłuję nie obchodzić tego dnia. Pomijając to, że nie piekę więc jestem skazana na kupne ( a z tym bywa różnie) lub darowane przez krewnych lub przyjaciół ( tu już jest lepiej), to pozostaje fakt , ze zwyczajnie nie lubię pączków ( zresztą mało które ciasto lubię). Faworki jeszcze pochrupię ale tak dla zasady.
Ale jak sami wiecie- przed szaleństwem pączkowym uciec się nie da.
W sklepie choć bym kupowała 1 bułkę nieodmiennie pada pytanie - a pączków Pani nie bierze ?
Potem telefony od Rodzinki ( znajomych) - a jak będziemy szli to kupić Ci pączki ?
A co ja mam u licha z tymi pączkami robić ? Zjem pół i w gardle mi reszta staje .
Trudno- zamrożę po prostu to czego nie zjedzą. A sobie na tłusty czwartek upiekę ziemniaczki albo frytki :)

dodane na fotoforum:

izolek

izolek 2014-02-28

Babka drożdżowa, kawka zbożowa i było git!!!!!!!!!!!!!!!!!
Lukier...o nie!!!!!!!!!!!!

izolek

izolek 2014-02-28

Naprawdę można lubić pączki?

kris13

kris13 2014-03-01

też nie lubię pączków...............jak już muszę to najlepiej bez nadzienia i lukru,polewy czy pudru ;)

vera762

vera762 2014-03-05

ja lubię pączki ale bez przejadania się :))
Jeżeli tak kocha Pani ziemniaki to może trzeba spróbować zrobić pączki z ziemniaków
Pozdrawiam

bunia

bunia 2014-03-05

vera62- ale pączki z ziemniaków też są na słodko a ja po prostu nie lubię ciast .

dodaj komentarz

kolejne >