SZIBA

SZIBA

Siedzi samotny pomiędzy kratami,
Zaklęty w pustce i swej samotności.
Spojrzy na Ciebie smutnymi ślepkami
W nadziei, że dasz mu choć trochę miłości.
Nie trzeba majątków, by dać mu coś z siebie,
By odmienić skazańca smutny los.
Niewinny on przecież i wart jest on Ciebie
Jak prosi przez kraty wystawiając nos.
I mogę gwarantować, że da wszystko co może,
By podziękować Ci za szansę, której mu nikt nie chciał dać.
I zawsze na duchu Cię wesprze, wspomoże
I zyskasz kogoś wiernego do końca życia swego,
Który będzie dawał, a nie tylko brał.



Zdjęcie zapożyczone ze strony Fundacji Azylu pod Psim Aniołem

dodane na fotoforum:

mleczko

mleczko 2009-12-07

serce boli... czasem nie mam sił już patrzeć i czytać.. czuję się po prostu bezradna....

fenikso

fenikso 2009-12-11

SŁODKA MORDECZKA, FAJNE MA KŁAPOUSZKI

dodaj komentarz

kolejne >