[7935374]

Zimny zmrok nad schroniskiem zapada,
Kraty wrogo się szczerzą w ciemności.
Przytul bracie swojego sąsiada
Może kiedyś nam przyjdzie żyć prościej?

Czy pamiętasz? Dom ciepły, radosny,
Pełna miska, rąk zapach znajomy?
Wielu z nas nie doczeka tej wiosny.
Wielu z nas na most wejdzie tęczowy.

Tutaj obok, za ścianą, ktoś płacze -
Szczenię głodne, bez brata, bez mamy.
Czy możemy tak zniknąć bez śladu?
Schroniskowy nam los niepisany!

Zimny zmrok już zapada nad nami,
Kto nas wyrwie z tej matni schroniska?
Czy usłyszy ktoś nasze wołanie?
My czekamy, z nadzieją, na przystań…





Zdjęcia zapożyczone ze strony Fundacji Azylu pod Psim Aniołem

dodane na fotoforum: