[35286091]

Szep­tały lis­tki między sobą
Cichut­ko pocztą pantoflową
Że Pa­ni je­sień w las zawita
W roz­wianych włosach z mokrą głową

Z bar­wną pa­letą i pędzlami
Świat ko­lora­mi po­malu­je
Strząśnie żołędzie i kasztany
Ulew­ne deszcze zaserwuje

I w jarzębinę przystrojona
Na ba­bie la­to nawleczoną
Z hu­laszczym wiat­rem zatańcuje
Za­bie­rze liście drzew koronom

Jeszcze jej nie ma,jeszcze chwilka
Cie­szmy się słońcem raczmy miodem
Je­sien­na Pa­ni jest już blisko
Bo już po­ranek wi­ta chłodem.