Dziwna nazwa ale biorąc pod uwagę właściwości tych roślinek wcale adekwatna:)
To moje balkonowe cacuszka wysiane z zebranych zeszłego lata nasionek. Na jednej roślince mogą pojawić się kwiaty o różnym "umaszczeniu":)))
Zarówno takie kropiate jak te jak i gładkie, wściekle różowe lub rażąco żółciutkie:)
Poza tym o zmierzchu wydają się świecić, oddawać część światła dnia. Aha, zapomniałabym, w pełnym słońcu skulają się w małe kłębuszki, ale jak słońce na nich nie patrzy błyskawicznie się rozwijają:D Nie wyczaiłam jeszcze dokładnie jakie chwile lubią najbardziej ale...wszystko przede mną.:)
albisia 2009-08-03
Coś niesamowitego! Takich kolorków w życiu nie widziałam, ale natura potrafi wszystko.
vesper5 2009-08-03
piękne ....pozdrawiam !!!
vesper5 2009-08-04
aha, a te dziwaczki ( znaczy nasionka ) można w kwiaciarni kupić bez problemu ??