firanki kotom przeszkadzaja...

firanki kotom przeszkadzaja...

moj nowy podrzutek probowal sobie sam z nimi poradzic, wiec wolalam mu odslonic kawalek okna...historia tego kota to grecki dramat...

slawek9

slawek9 2020-04-25

firanki są po to, żeby się po nich wspinać!!!

slawek9

slawek9 2020-04-25

widzę, że siatkę w oknie masz w poziomie, ja mam w pionie na całe okno. Pirat bardzo lubił się wspinać po siatce pod sam sufit :)

zosia1

zosia1 2020-04-26

Wygląda, jakby tęsknił za wolnością...

orioli

orioli 2020-04-26

Firanki to pańcia może sobie podziwiać. On woli to, co na zewnątrz :-)

Re: na szczęście z tym nie ma kłopotu. Tuż obok rośnie mnóstwo trzcin z ubiegłorocznymi pałkami. Stąd puch.
Czasem, z lenistwa albo sprytu, remiz wykorzystuje materiał ze starego gniazdka.

orioli

orioli 2020-04-26

Re : samiczka ma mniejszą ciemną plamę na brzuszku (tutaj niewidoczna). U samczyka to wyraźna ciemnobrązowa podkówka. Jej główka jest bardziej pstro upierzona, w przeciwieństwie do rudego łebka samczyka. Kolejną różnicę świetnie zauważył Karbo - poprzeczne białe pasy na pokrywach skrzydeł samiczki.

ewulka

ewulka 2020-05-10

dlatego zlikwidowałam firanki :)

dodaj komentarz

kolejne >