mamuska...

mamuska...

sciagnieta z ulicy miasta w ostatniej chwili...

betaww

betaww 2019-08-08

Że też Ci sie dała złapać. Musiała być chyba domowa....Cudne maluszki....***

mariol7

mariol7 2019-08-08

Miała szczęście. Cierpliwa i wyrozumiała kicia...

zosia1

zosia1 2019-08-08

Dobrze, że ją zauważyłaś!!!!!!

rozella

rozella 2019-08-08

Śliczne kociaki :)

hasedi

hasedi 2019-08-08

❤❤❤

kryspa1

kryspa1 2019-08-08

Przepraszam,ale nie pojawiły się moje komentarze. Wysokie temperatury chyba mają wpływ na działanie kurnika.
Jesteś aniołem ,miało być w komentarzu.

betaww

betaww 2019-08-09

To co piszesz jest straszne.....Co za zdziczenie....jeszcze chyba gorzej niż u nas....Wspaniała Ameryka...***

tebojan

tebojan 2019-08-09

Ma szczęście, że trafiła do przyjaznego domu.
W mojej okolicy jest wiele takich nieszczęśliwych zwierząt.
Żal mi ich, staram się chociaż dokarmić, ale świata nie uratuję.
Ze schroniska wzieliśmy trzy psy starowiny, pozostał z nich tylko Nero.

bourget

bourget 2019-08-09

Beata to tutaj NORMA, ze jak ludzie sie wyprowadzaja (a w przeciwienstwie do Polski robia to bardzo czesto) to koty zostaja na ulicy...czasami psy tez, ale tutaj psy sa chronione prawem, koty sa przesladowane nawet przez niektorych Animal Control oficerow. Takich porzuconych, wyrzuconych kotow jest pelno na kazdej ulicy!

atuna

atuna 2019-08-09

Dobrych ludzi jest stanowczo za mało, za to bezmyślnych i okrutnych zbyt wiele:)

krycha2

krycha2 2019-08-09

Trafiła na Ciebie, człowieka o gołębim sercu i ogromnej empatii..Biedulka zginęłaby z tymi maluchami...jak dobrze,że jesteś..

magtan

magtan 2019-08-14

Serce pęka...
U nas wysyp w tym roku wyjątkowy :( Schroniska i Fundacje sa przepełnione, a wciąż trwa "sezon".
Byłam dzis u naszego weta, bo cos Tosia niedomaga, a tam w małej kennelowce 2 maleńkie kociczki, świeżo przygarnięte przez fundacje...
Ciezko na sercu...

spoko44

spoko44 2019-08-15

Wzruszajacy obrazek, pozdrawiam

dodaj komentarz

kolejne >