mariol6 2016-07-19
Kot też człowiek, ma swoj charakter...
A kiedy juz "nowy" sie zadomawia, to wtedy sie Lucy przyzwyczaja?
romta63 2016-07-19
Niektóre tak mają :)Ree; nie idziemy na spacer do lasu kiedy leje i wiatr urywa gałęzie drzew :(
atuna 2016-07-19
niewdzięczna, sama też nowa była, ale mimo braku tolerancji mam nadzieję że nowi mają się dobrze :))
ania27 2016-07-19
re: to nie o to chodzi że nie chcę mu pomóc. Po prostu wiem, że będzie to trudne. Nawet samo nakłuwanie uszka, limit w jedzeniu. Piracik nie usiedzi spokojnie nawet przy obcinaniu pazurków a co dopiero takie rzeczy. Ludzie mnie wkurzają takimi tekstami że i tak umrze, lepiej uśpić, to tylko kot. Spadło to na mnie jak grom w najmniej wygodnym momencie. Chcę go leczyć. Nikt nie rozumie ile on dla mnie znaczy. Już swoje przeszedł gdy był malutki.
rozi09 2016-07-19
Lucy na straży !
Moja Luna też długo syczała na Kajtusia kiedy do nas przyszedł.Sama nie pamięta już jak to ona wystraszona i głodna została zaproszona do zamieszkania z nami:))