Ariela prawie nie widuje - dzisiaj wpadl \"na chwile \" z wizyta, bo deszcz lunal...
..straszny wloczega...:(
mariol6 2015-07-19
Nic dziwnego, w tak pieknych okolicznosciach przyrody... ;-)
Jakbys miala czas, pewnie tez bys troche polazila po tym lesie... :-)
spoko44 2015-07-19
ąle masz pięknie zielono ,nie dziwie się ,ze Ariela ciągnie do lasu ,zimą posiedzi w domku
ilona14 2015-07-19
Wyraźnie dorósł i odezwał się w nim instynkt łowcy.
Z pewnością poluje i zjada swoje ofiary..A nie przynosi do domu żywych upolowanych stworzeń, by pochwalić się swoją sprawnością ?
Moja kotka robiła to regularnie - zdarzyło się, że przyniosła kreta malutkiego, którego zdołałam jej zabrać i uratować...
re:
wracając do konfliktów w sprawie karmienia gołębi na balkonie -
urósł do skandalicznych rozmiarów - ostatecznie zrezygnowałam dla spokoju. Przy okazji poznałam ludzi od tej ich negatywnej cechy - braku tolerancji, niewybredny język, itp.
spaniel 2015-07-19
Re: a kto to wie :) to taki mix , mama-kocica zwykły dachowiec szylkret a ojciec nie znany :)
prelud 2015-07-19
Trzeba mu jajeczka obciachać :)
Re: Najważniejsze jest, żeby takiego sokoła odnaleźć... potem to już tylko formalność. Azyl w warszawskim ZOO jest otwarty na takie zguby :)
ilona14 2015-07-19
re: Z pewnością dobrze i spokojnie sypiasz.
Odkąd nie mam kota-w bezsenne noce
wspominam jego kojące mruczando,
które uspokajało i usypiało...