Nie ma mowy..nie idziesz do zadnej pracy!

Nie ma mowy..nie idziesz do zadnej pracy!

..wracam po 14 godzinach nieobecnosci...chyba umre, zanim doczekam sie sierpniowego (2 tygodnie!!!!) urlopu...

puszek

puszek 2013-06-26

Trzymaj Pańcię, trzymaj !

kromis

kromis 2013-06-26

no wlasnie trzymaj, trzymaj

P.S Mamcia Tosi napisala, ze widziala u Ciebie nasze zdjecia, jak Tosia patrzy w oczy Czarnego. Myslalam, ze moze sciagnelas je na kompa jak w garze byly kolo siebie. Dlatego napisalam, ze patrze, a nie widze. :)

zabuell

zabuell 2013-06-26

ja tez jak rano robie sobie herbate, musze uwazac zanim zrobie krok do tylu. podchodza bezszelestnie.
Ty bourget nie potrzebujesz zadnych instrukcji, Ty mozesz sama udzielac;) ale jesli zyczysz to welcome;)

owca47

owca47 2013-06-26

futrzasta opaska, hehehehehe

magtan

magtan 2013-06-26

Jakie zdesperowane biedactwo! U nas Kropka robi "rejtana" pod drzwiami wyjściowymi tzn. kładzie się kołami do góry ściśle wprasowana w podłogę i ani drgnie. Trzeba ręcznie odsuwać, a jaka jest wtedy obrażona...

zuuzik

zuuzik 2013-06-26

tyle godzin bez Pańci to smutno bardzo...

kukura

kukura 2013-06-26

A kto na kocie jedzonko zarobi??? kumpela złapie królika czy jak sobie to wyobrażasz???

betaww

betaww 2013-06-26

Ty sie nie wygłupiaj ....Ty nie umieraj.......ty wiez ,ze Tobie nie wolno......bo masz koty......!!!!!!!

orioli

orioli 2013-06-28

To się nazywa: padam do nóżek.

pawola

pawola 2013-06-28

"mój" nowy dzisiaj przeleżał godzinę pod pigwowcem w ogrodzie... chodziłyśmy, rozmawiałyśmy... a on tylko obserwował... to pierwsze takie zbliżenie... potem poszedł do oczka się napić... i prysnął do lasu;))
czy może być na coś chory? moja Tola kocha zwierzęta... trochę się boję... a jak go już będę miała to popędzę do weterynarza... na oględziny:)))

dodaj komentarz

kolejne >