Bodzio...jakies 2 lata temu wyrzucony na pobliskim parkingu.

Bodzio...jakies 2 lata temu wyrzucony na pobliskim parkingu.

Bal sie ludzi, do mnie podszedl [pierwszy raz] tuz przed Swietami B.N. 2012 - taki prezent "pod choinke" :)
Teraz sie lasi, daje brac na rece...cudowna przytulanka..mam dla niego minute dziennie..:(

ilona14

ilona14 2013-03-04

A co z nim dzieje sie teraz? Mieszka w tej budzie?.Pozdrawiam serdecznie:)))

owca47

owca47 2013-03-04

smutny koci żywot, tyle w tym tylko szczęścia, że spotkał przed świętami Anioła ...

orlica

orlica 2013-03-04

Cos czuje ze z czasem dolaczy do Twojej gromadki ....
Moje dzialkowe kotki po sterylizacji sa wciaz w domu ....nie mam sumienia wypuscic ich spowrotem na dzialke ....wciaz licze ze znajde im lepsze miejsce ...

zuuzik

zuuzik 2013-03-04

i ta minuta z Tobą to dla niego wielkie szczęście:)

magtan

magtan 2013-03-04

Dranie cholerne:(
Caly czarny z bialymi wasami? Glaskaj ode mnie...

kromis

kromis 2013-03-05

magtan, w schronisku mielismy calutenkiego czarnego z jednym czarnym wasem i reszta bialych

magtan

magtan 2013-03-05

Kromisiu toż to cudko musiało być!

zabuell

zabuell 2013-03-07

ma swoje igloo?

feniks7

feniks7 2013-03-07

Fajną sobie znalazł kryjówkę. Faktycznie wygląda to jak igloo :)

re: a propos leśnego cmentarza- właściciele majątku wyjechali w 1945r. Dworek to w tej chwili prawie ruina, ale na grobach ludzie stawiają znicze.

kukura

kukura 2013-03-08

Śliczny

dodaj komentarz

kolejne >