Pamietacie tego zboja?

Pamietacie tego zboja?

Kot ze starej stodoly, ktory mnie wsciekle atakowal, kiedy wchodzilam...(26 i 27 .10 2011). Minelo prawie dwa lata...moge mu podac jedzenie, bez obawy, ze rozszarpie mi reke...
Piekny rosyjski niebieski kot - nie ma mowy, zeby polubil ludzi - na mnie patrzy ...ze zdziwieniem (NIE robie mu nic zlego i daje jesc )...w jego oczach widze nadal brak zaufania...

kukura

kukura 2013-02-26

PIĘKNY PYŚ,,,

kromis

kromis 2013-02-26

sliczny. dobrze, ze juz Cie nie atakuje

ilona14

ilona14 2013-02-26

Może był kiedyś bardzo skrzywdzony przez człowieka.
Gratuluję postępów i podziwiam Twój upór i cierpliwość...:)

owca47

owca47 2013-02-26

och, serducho się kraje ...

zuuzik

zuuzik 2013-02-26

kot - samotnik, piękny:)

magtan

magtan 2013-02-26

Przystojniak!
Jak bardzo musieli go skrzywdzić :(

ragata

ragata 2013-02-26

jeśli nie nabierze zaufania do ludzi.. do Ciebie.. będzie miał smutną starość..

betaww

betaww 2013-02-27

Oprócz zdziwienia widze strach..........I stąd ten brak zaufania....
Pozdrawiam...***

prelud

prelud 2013-03-02

Ciebie polubi... na pewno :) Pamiętam jak pisałaś, że słaniasz się rowerem gdy wstawiasz jedzenie do stodoły :) Zrobiliście postępy... :)

feniks7

feniks7 2013-03-07

To i tak duży postęp, że pozwala do siebie tak blisko podejść.

mala24

mala24 2013-03-26

to wymaga czasu aby nabral pelnej ufnosci do ludzi

dodaj komentarz

kolejne >