Jakie wysoko?? na dach ide, zaraz bede w domku...spoko...
werina 2011-10-12
Nie zostawiłam go na ulicy.
Wpuściłam na tą posesję gdzie się kręcił.
Cały czas tam podbiegał i pilnował się tego miejsca, w dodatku na tej posesji był pies i on z tym psem się bawił, więc wywnioskowałam że może być stamtąd. Zaraz pojawili się ludzie z tej posesji i go zgarnęli.
Pytanie tylko czy on dał jednorazowo dyla, czy oni go tak puszczają.
Jeśli go puszczają tak w okolicach ulicy to następnym razem go po prostu ukradnę.
zabuell 2011-10-12
Galaz solidna, nic mi nie bedzie. prosze sie o mnie nie martwic, jestem juz duuuza!
hanaka 2011-10-12
ooo ,to ty spryciula jesteś , niektóre kotki to wlezą na drzewo ale potem zejśc nie potrafią ... Mały właził i złaził sam jako 3-miesięczne kocię.
werina 2011-10-12
Moje podejrzenia się potwierdziły. Kitek jest z tej posesji. Właśnie targał niemiłosiernie swojego psiego towarzysza. A właściciele założyli coś w rodzaju siatki na bramę żeby nie wychodził. Wg mnie i tak może się wspiąć i dać dyla, ale z tego co obserwuję to pilnuje się tej posesji. Jak narazie. :) jajx, a więc chciałam dokonać kradzieży czyjegoś kitka, hehe.
prelud 2011-10-12
Maluchu, nie uciekaj od mamuśki... gdzie ci będzie tak dobrze??:)
Re: A tym razem wróciła??:) Niech się nie zgubi bo będzie mi wyjątkowo żal...
sweter 2011-10-12
buahaha... przez komin chyba
:o)
kitkam 2011-10-12
taaak, moje jak włażą wysoko to mnie ciarki przechodzą, a one na luzaka sobie buszują... skubane ;-)