werina 2011-09-07
oj, torebki nic nie zastąpi :)
puszek 2011-09-07
najedzony, bezpieczny........Pańcia nie może obudzić mizianiem......własny apartament........czego więcej kotu do szczęścia potrzeba ? chrrrrrrrrrr........mrrrrrrrr
irenam 2011-09-07
re. trudno było, ale przeżył i ma się dobrze. Najpierw był karmiony buteleczką mleczkiem dla kociąt Biovet Felinemilk aż do poniedziałku. Od wczoraj dostał już kaszkę manne na mleczku dla niemowląt GERBER. Staje się bardzo silnym kotkiem. Już potrafi biegać, bawić się itp. Myślę, że naprawdę z niej wyrośnie mocna, piękna kotka (chyba to jest kotka)
Za kilka dni spróbuję już po troszeczkę dawać jej zmielone mięsko :)
Pozdrawiam Cię serdecznie.